TUR-INFO.pl | Serwis informacyjny branży turystycznej
ZAJRZYJ DO NAS NA: TUR-INFO.PL na Facebook TUR-INFO.PL na Twitter






Zakaz lotów - czy tak powinien wyglądać?

Obowiązujący zakaz lotów wzbudza liczne kontrowersje. Zawiera rozwiązania, które wydają się być sprzeczne zarówno z zasadami równej konkurencji, jak i zdrowym rozsądkiem.


Otóż zakaz obowiązuje w przypadku bezpośrednich lotów rejsowych. Ustawodawca uczynił wyjątek dla lotów czarterowych, z czego cieszą się duzi, bazujący na czarterach organizatorzy turystyki. W dużo gorszej sytuacji są ci, którzy składają pakiety opierając się o loty rejsowe. Zapytaliśmy o komentarz Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, jednak, póki co, nie otrzymaliśmy odpowiedzi.

Najpierw oddajmy głos regulatorowi. Poprosiliśmy o komentarz w Ministerstwie Infrastruktury, które jest wnioskodawcą rozporządzenia. Przepis stanowiący, że zakazu, o którym mowa w § 1 ust. 1 Rozporządzenia Rady Ministrów z 31 sierpnia 2020 r w sprawie zakazów w ruchu lotniczym (Dz. U. poz. 1498) nie stosuje się do statków powietrznych wykonujących loty międzynarodowe wyczarterowane przed dniem wejścia w życie rozporządzenia, na zlecenie organizatora turystyki lub podmiotu działającego na jego zlecenie, został wprowadzony w celu uwzględnienia stanowiska Ministra Rozwoju, kierującego działem administracji rządowej - turystyka. Na podstawie § 1 ust. 2 pkt 3 Rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów z dnia 18 listopada 2019 r. w sprawie szczegółowego zakresu działania Ministra Rozwoju (Dz. U. poz. 2261), konieczne jest umożliwienie powrotu do RP osobom biorącym udział w imprezach turystycznych, przebywającym na terytorium państw, które zostały objęte zakazami w ruchu lotniczym.
Organem właściwym w sprawach ochrony konkurencji i konsumentów, zgodnie z art. 29 ust. 1 ustawy z dnia 16 lutego 2007 r. o ochronie konkurencji i konsumentów (Dz. U. z 2020 r. poz. 1076 i 1086), jest Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
- skomentował rzecznik prasowy resortu infrastruktury, Szymon Huptyś.

Sam zakaz budzi duże kontrowersje. To nie jest tak, że nie można przylecieć do Polski z krajów, które znajdują się na liście. Przy locie z przesiadką np. w Niemczech, nie ma przeszkód. To samo w przypadku lotów czarterowych. Ironizując, można zapytać czyżby wirus grzecznie miał stosować się do rozporządzenia i nie wsiadać na pokłady samolotów czarterowych, a przy przesiadkach zostawać na lotniskach? Pod znakiem zapytania pozostaje także kwestia równej konkurencji. Biura bazujące na czarterach mogą działać, te bazujące na lotach rejsowych - nie. Trudno się dziwić temu, że część przedsiębiorców czuje się bardzo mocno pokrzywdzona.

Na pierwszy rzut oka takie rozróżnienie rzeczywiście trudno sensownie uzasadnić. Oczekiwałbym od ministra wyjaśnień, dlaczego ma to miejsce. Oczywiście wydaje się to być również krzywdzące dla niektórych przedsiębiorców, ale wyciąganie wniosków odnośnie ich praw musi być oparte na analizie konkretnych okoliczności. Jeśli państwo pozwala na loty czarterowe, a ogranicza rejsowe, to nie jest wykluczona odpowiedzialność z tego powodu Skarbu Państwa, choć właśnie wymaga to oceny konkretnych okoliczności - uważa specjalista z zakresu prawa turystycznego, dr Piotr Cybula.

Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców, Adam Abramowicz zachęca przedsiębiorców, którzy czują się poszkodowani w wyniku zakazu do kontaktu, zwracając uwagę na to, że zakaz z pewnością utrudnia działalność wielu przedsiębiorcom. Biuro Rzecznika Małych i Średnich Przedsiębiorców na bieżąco analizuje sytuację przedsiębiorstw, zwłaszcza że wiele ograniczeń COVIDowych wciąż obowiązuje i utrudnia prowadzenie działalności. Taka sytuacja ma miejsce także w przypadku zakazu lotów. Jeśli są przedsiębiorcy, którzy czują się poszkodowani, związku z tym zakazem zachęcamy do kontaktu z naszym Biurem oraz wysłaniem wniosków o interwencje - komentuje Adam Abramowicz Rzecznik MŚP

Różne kraje starają się w różnych sposób reagować na rozprzestrzenianie się koronawirusa. Jedne, jak Grecja, wymagają przedstawienia wyników testów PCR od przyjeżdżających z wybranych regionów, inne jak np. Egipt, żądają wyników testów od wszystkich. Wprowadzanie natomiast zakazów dziurawych jak sito wydaje się być drogą donikąd. Niedawno, w aktualności Grecja podsumowuje wakacyjne testy PCR na granicach pisaliśmy o tym, że w przypadku Grecji, podczas prowadzenia wyrywkowych testów na granicach, wirusa wykryto u 2 promili przebadanych. Jest to wynik świadczący o tym, że przy podróżach drogą lotniczą jest się w stanie stworzyć w miarę szczelny system zapobiegania zakażeniom. Choć i tak najważniejszy będzie zawsze zdrowy rozsądek i poczucie odpowiedzialności samych pasażerów. Wystarczy przypomnieć zdarzenie z ostatniego weekendu, kiedy jedna pani, już na pokładzie samolotu zgłosiła, że ma pozytywny wynik testu PCR, wysyłając tym samym pasażerów samolotu na przymusową kwarantannę.

W artykule Czy powietrze w samolotach jest bezpieczne? przytaczaliśmy opinię naukowców z Instytutu Kocha na temat bezpieczeństwa, jeśli chodzi o ryzyko zakażeń w trakcie podróży lotniczych.

Niestety wprowadzanie zakazów, które można dość łatwo obejść nie sprzyja ani zapobieganiu zakażeniom, ani budowaniu szacunku do prawa wśród obywateli. Być może zmieni coś możliwa interwencja Komisji Europejskiej, która zaczyna się domagać większej przejrzystości, przy nakładaniu ograniczeń podróżowania.




Komentarze

(kiedy jest to możliwe, sugerujemy podpisanie się)

(akceptacja regulaminu)


Tagi:
zakaz lotów rzecznik małych i średnich przedsiębiorców turystyka czarter


Komentarze:

Ta strona przetwarza dane osobowe oraz używa COOKIES. Szczegóły przetwarzania danych osobowych są opisane w polityce prywatności. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki i akceptujesz regulamin strony. Wszelkie szczegóły w regulaminie, polityce prywatności oraz polityce cookies.
  Akceptuję