Touroperatorzy zadowoleni z sezonu letniego

Letni sezon turystyczny zakończony, zatem można pokusić się o pierwsze podsumowania. Zapytaliśmy organizatorów turystyki o ich odczucia odnośnie do tegorocznego lata.

W wielkim skrócie jako Exim Tours możemy śmiało powiedzieć, że to był bardzo dobry rok. Jesteśmy zadowoleni z całego sezonu 2021. Może troszkę chwalimy dzień przed zachodem słońca, ale niewątpliwie początek roku, sprzedaż oferty letniej, jak również bieżąca sprzedaż pozwala nam na tego typu stwierdzenia. Finalnie osiągniemy wynik lepszy niż w 2019 zarówno pod względem ilości obsłużonych turystów w sezonie letnim jak i pod względem finansowym. Estymujemy, że obrót będzie lepszy o 10% od dobrego 2019 roku, a wynik finansowy nawet kilkukrotnie lepszy. - ocenia prezes Exim Tours Sławomir Szulc.

W jak do tej pory rekordowym roku 2019 odsłużyliśmy 889000 Klientów, w kryzysowym 2020 - 183000, a w 2021 - ok. 490000. Przede wszystkim jesteśmy zadowoleni z tego, że klienci wrócili do biur podróży, że chcą z nami podróżować. Olbrzymia praca jaką wykonują biura podróży w aspekcie informacji o przepisach bezpieczeństwa i obowiązujących przepisów wjazdowych została doceniona. Musimy jednak pamiętać, że nadal był to rok przejściowy, sporo jeszcze było zmian operacyjnych wymuszonych mniejszym niż zakładaliśmy ruchem turystycznym. Nie ma mowy na razie o jakimkolwiek "odbiciu finansowym" czy odrabianiu strat. Ale patrzymy optymistycznie w przyszłość, licząc, że nadchodzący rok bardziej zbliży nas do 2019. - uważa wiceprezes biura podróży Itaka i Polskiej Izby Turystyki, Piotr Henicz.

Jesteśmy zadowoleni z obecnego sezonu i oceniamy go dobrze Do 2021 roku podeszliśmy realnie. Funkcjonujemy dalej w czasie pandemii i zmieniających się zasad podróżowania. Sezon 2021 nie był poprzedzony sprzedażą first minute co było naturalne, ponieważ klienci nie planowali wcześniej wakacji ze względu na brak pewności podróżowania i braku jasnych przepisów. Sprzedaż odbywała się na bieżąco i zaczęła się dość późno ale udało się zrealizować zaplanowany cel nawet z nawiązką. Planowaliśmy sprzedaż na poziomie 40% tej z 2019 roku, a udało się osiągnąć ponad 55% z czego jesteśmy dumni. Oczywiście chcemy wrócić do poziomu 2019 roku ale zdajemy sobie sprawę, iż ten proces potrwa kilka lat. Udało nam się zrealizować najważniejsze założenia i z sukcesem powróciliśmy na niemal wszystkie nasze destynacje. Jesteśmy na poziomie prawie 60% w porównaniu do sezonu 2019, który był dla nas bardzo dobry. Do sezonu 2020 myślę, że nie ma co porównywać, ale zdecydowanie go przebiliśmy. - komentuje właścicielka biura podróży Rego Bis, Gabriela Mańka-Sokullu.

Piotr Henicz zwraca uwagę na zdecydowany wzrost udziału w sprzedaży hoteli z najwyższej półki. Innym widocznym trendem jest wzrost popularności kierunków egzotycznych, co widoczne jest nie tylko w sezonie zimowym ale także letnim. Tu widać chęć ucieczki od codziennej rutyny i zanurzenia się w zupełnie innych klimatach. Bardzo się cieszymy, że Klienci docenili nasze 2 nowości tematyczne na lato 2021, adresowane do konkretnego odbiorcy: kolejna odsłona Klubów Przyjaciół Itaki rodzinnych hoteli z animacjami przygotowanych we współpracy z Energylandią oraz ITAKarma - ekskluzywne hotele dla dorosłych. Widzimy także rosnące zainteresowanie wyjazdami indywidualnymi, zarówno w formie "klasycznego" dojazdu własnego, jak i pakietów dynamicznych. Negatywnym trendem jest utrzymywanie się tendencji do późnych rezerwacji i mniejszego zainteresowania przedsprzedażą, co nie dziwi w świetle informacji o czwartej fali epidemii. - wskazuje wiceprezes Itaki.

Gabriela Mańka-Sokullu także wskazuje, że turyści stawiają na coraz wyższy standard, a w sprzedaży dominowały hotele cztero i pięciogwiazdkowe, częstym wyborem było także wyżywienie all inclusive, przy równoczesnym spadku zainteresowania wyżywienia serwowanego. Szefowa Rego Bisu przyznaje, że pandemia wpłynęła na wybór i czas robienia rezerwacji, ponieważ podróżni oczekują gwarancji realizacji umowy. Podkreśla, że wielu klientów zdecydowało się na zakupienie dodatkowego ubezpieczenia Nasze specjalizacja - wypoczynek na Bałkanach - na początku wygrał, ponieważ za wyjątkiem Czarnogóry od kwietnia było wiadomo, że można będzie wjechać do Albanii i Macedonii bez szczepień, co było ważne ponieważ proces szczepień w Polsce z początkiem sezonu letniego dopiero ruszał na dużą skalę. 24 czerwca 2021 polskie władze zdecydowały, iż wracające osoby krajów spoza strefy Schengen, a to większość naszych destynacji, musiały się poddać 10 dniowej kwarantannie, jeżeli nie są zaszczepieni lub nie są ozdrowieńcami. Zmiana na jakiś czas zastopowała sprzedaż ale później wszystko ruszyło - komentuje Gabriela Mańka-Sokullu.

Zdaniem Sławomira Szulca wróciliśmy do zachowań zakupowych rynku sprzed 10 lat, wszelkie decyzje podejmowane są w ostatniej chwili co znacząco utrudnia planowanie oraz bardzo podnosi pracochłonność.

Największym zainteresowaniem turystów biura Rego Bis cieszyły się Albania oraz Macedonia Północna. Ilość miejsc przygotowanych przez Rego-bis na sezon 2021 była optymalna do zapotrzebowania. Udało nam się wyważyć pobyt. Albania jest na pierwszym miejscu w sprzedaży w tym sezonie, choć pozostałe destynacje jak Macedonia Północna, Turcja, Czarnogóra, Bułgaria i Chorwacja też się ładnie wypełniły. - dodaje Gabriela Mańka-Sokullu.

Tak naprawdę praktycznie na wszystkich destynacjach odnotowaliśmy wzrosty z wyjątkiem Tunezji, która nie do końca poradziła sobie z restrykcjami covidowymi, utrzymując obostrzenia na zbyt wysokim poziomie jak na destynację niskobudżetową oraz z Cypru Północnego, który był niedostępny dla turystów przez długi czas. Warto natomiast krótko wspomnieć, że pandemia pozytywnie wpłynęła w przypadku Exim Tours na wzrosty sprzedaży destynacji egzotycznych, w których do tej pory nie mieliśmy ugruntowanej pozycji rynkowej - uważa Sławomir Szulc.

Wśród turystów Itaki największą popularnością cieszyły się Grecja, Turcja, Hiszpania z Wyspami Kanaryjskimi, Egipt, Albania, a z kierunków egzotycznych Zanzibar, Dominikana i Malediwy.