Wakacje w Polsce - gdzie i za ile?

Na turystów podróżujących po Polsce czeka wiele atrakcji i przyjemna pogoda. Portal Noclegowo.pl przedstawia najnowsze informacje na temat tegorocznego sezonu wakacyjnego.

W ostatnich latach obserwujemy dynamiczne zmiany w preferencjach turystów dotyczących wyboru kierunków podróży. Tradycyjne miejsca takie jak nadbałtyckie kurorty czy górskie regiony nadal cieszą się ogromną popularnością. Według badania Polskiej Organizacji Turystycznej na urlop decyduje się 65% Polaków. Najczęściej odwiedzane będzie Trójmiasto, Kołobrzeg i Zakopane. Jednak coraz więcej osób poszukuje alternatywnych atrakcji. Tegoroczne trendy wskazują na rosnące zainteresowanie turystów odkrywaniem małych, urokliwych miejscowości, które oferują autentyczną atmosferę i bliski kontakt z naturą. Wielu podróżnych wybiera małe pensjonaty, agroturystyki czy domki letniskowe, aby doświadczyć uroków obcowania z lokalną społecznością i zaznać spokoju.

Chociaż wśród destynacji wakacyjnych wskazywanych najczęściej przez Polaków w kontekście wakacyjnych wyjazdów królują najpopularniejsze kurorty, to dostrzegalny jest trend wyszukiwania miejscowości mniej popularnych, lecz równie wartych odwiedzenia - twierdzi prezes POT Rafał Szmytke.

Coraz częściej wybór pada na świadome wyjazdy, starannie zaplanowane, które ukierunkowane są na doświadczanie tu i teraz. Od kilku lat zauważalne jest także znaczne skrócenie wakacyjnych wyjazdów. W tym roku będzie podobnie. Jeszcze do niedawna na porządku dziennym były rezerwacje 2 tygodniowe. Teraz takie są one w mniejszości. Z danych portalu Noclegowo.pl wynika, że 85% wyjazdów to pobyty do 7 dni. W 2019 r. na wypoczynek tygodniowy lub krótszy decydowało się ok. 70% turystów, a w 2018 r. - 66%. Inflacja i ciężka sytuacja ekonomiczna nie przekreśla jednak planów wyjazdowych Polaków. Średnio na wyjazdy przeznaczą ok. 1800 zł. W ubiegłym roku ta kwota wynosiła ok. 930 zł, natomiast w 2021 r. - 1500 zł. Jak zatem kształtują się ceny w najpopularniejszych wakacyjnych kurortach? W Gdańsku średnio za dobę musimy zapłacić ok. 100 zł, w Gdyni 140 zł, a w Sopocie 125 zł. W Kołobrzegu jest to 111 zł, a w Świnoujściu, tak samo jak w Sopocie - 125 zł. Z kolei w Zakopanem czy Karpaczu ceny oscylują w okolicach 110 zł. Warto dodać, że kwoty te są uśrednione - ostateczna cena zależy od standardu zakwaterowania.

Dane pokazują, że nieco ponad połowa rezerwacji - 53% - to wyjazdy z dziećmi. Najczęściej w konfiguracji 2+1 oraz 2+2. Poza tym, 30% urlopowiczów podróżować będzie w parach. Natomiast wyjazdy w większym gronie preferuje 16% wyjeżdżających. Zaledwie 1% na wakacje wybierze się w pojedynkę.

Rok 2023 to wysyp atrakcji turystycznych, które z pewnością przypadną do gustu wszystkim tym, którzy podczas urlopu chcą zobaczyć coś nowego. W Szczecinie otwarto Morskie Centrum Nauki. To nowoczesna instytucja, która ma na celu odkrywanie sekretów nauki i techniki. Oprócz licznych interaktywnych wystaw na terenie kompleksu znajduje się również Planetarium. Miłośników wycieczek rowerowych na pewno ucieszy fakt, że oddana do użytku została licząca niemal 300 km trasa, która obejmuje najpiękniejsze tereny jezior mazurskich. Co ciekawe, szlak ma się łączyć ze Wschodnim Szlakiem Rowerowym GreenVelo. Z kolei w Ciężkowicach w Małopolsce planowane jest otwarcie ścieżki w koronach drzew. Ma liczyć niemal kilometr długości i miejscami osiągać wysokość 17 m. Taka atrakcja pozwala zmienić zwykły spacer w niezwykłe przeżycie i wiele się nauczyć o pobliskiej florze i faunie. Amatorzy ekstremalnych wrażeń na przełomie sierpnia i wrześnią będą mogli doświadczyć przejażdżki jedną z najdłuższych tyrolek w Europie. W Bieszczadach, w gminie Olszanica trwają intensywne prace nad ukończeniem instalacji. Jej długość to 1350 m, a przejazd będzie można odbyć na 2 sposoby: na siedząco i głową w dół. Warto również wspomnieć, że w 2023 Polska zyska nowe uzdrowiska: w Lidzbarku Warmińskim i wspomnianych wcześniej Ciężkowicach.