TUR-INFO.pl | Serwis informacyjny branży turystycznej
ZAJRZYJ DO NAS NA: TUR-INFO.PL na Facebook TUR-INFO.PL na Twitter

Czy najwięcej zyskali turyści korzystający z ofert first minute?

Jak zmieniają się ceny imprez turystycznych podczas sezonu? Co się bardziej opłaca? First minute czy last minute?


Przygotowane przez Instytut Badań Rynku Turystycznego TravelDATA zestawienie po raz trzydziesty drugi w tym roku obejmuje porównanie cen dla wylotów w wysokim sezonie letnim 2017 definiowanym jako pierwszy pełny tydzień tydzień sierpnia (07.08-13.08 2017), zebranych w dniu 4 sierpnia tego roku, z cenami z dnia 27 lipca, a w porównaniach rok do roku z cenami z dnia 28 lipca 2016 roku.

Z poprzednich raportów MerlinX oraz innych statystyk wynika, że w ostatnich tygodniach wyraźną i jednoznaczną poprawę popularności wśród rezerwujących wykazują Bułgaria i Albania, mniej jednoznaczna jest sytuacja zmian sprzedaży Turcji, Egiptu i Grecji, natomiast konsekwentnie wyraźnie słabszy okres przeżywa Hiszpania. Taki zestaw kierunków, które zyskują i tracą na dynamice sprzedaży może wskazywać, że duży udział z zakupach wycieczek mogą mieć słabiej z reguły sytuowani mieszkańcy tzw. Polski B.

Dla najbardziej aktualnego zobrazowania zmian tempa sprzedaży poszczególnych kierunków przedstawiono najnowsze wykresy udziałów dokonanych rezerwacji na tegoroczny sezon letni na najważniejszych kierunkach letnich i Albanii przedłużone do dnia 30 lipca.





Z wykresów wynika szybkie tempo zyskiwania pozycji przez Bułgarię (aż o 1,14 punktu procentowego w okresie ostatnich dwóch tygodni), która przed ponad tygodniem przekroczyła już poziom (przerywana linia) osiągnięty w historycznie dotąd zdecydowanie najlepszym dla niej sezonie lato 2016. Dalej poprawia swoją pozycję Albania (choć ze względu na skalę jest ona trudniej dostrzegalna), która poza tym bardzo znacznie przekracza już poziom udziału osiągnięty w ubiegłym sezonie.

Zahamowaniu uległ poprzedni wzrost udziałów Turcji (zbyt wysokie ceny) oraz obniżanie udziałów Grecji (ostatnie spadki cen), a w mniej więcej stagnację - ale na poziomie zdecydowanie wyższym niż przed rokiem - popadł poziom udziałów w sprzedaży kierunków egipskich. Przynajmniej od końca maja w trendzie obniżania swojego znaczenie w sprzedaży letniej oferty pozostaje Hiszpania.

Ponieważ imprezy z wylotami w tygodniu 7-13 sierpnia stają się już imprezami bardzo późnego last minute, to wysoki stopień wyprzedania wycieczek spowodował istotne zmniejszenie liczby dostępnych ofert i dlatego porównania, zwłaszcza na niektórych bardzo popularnych obecnie kierunkach mogą, zwłaszcza na niektórych kierunkach, nie być tak adekwatne jak miało miejsce w okresach, gdy dostępna była znacznie większa liczba ofert, a popyt był bardziej zrównoważony z podażą, a liczba porównywanych hoteli w porównaniu z obecnym zestawienie była przeważnie około trzykrotnie większa.

Po pięciu kolejnych wzrostach o 19, 9, 49, 39 i 11 złotych i znaczącym spadku o 53 złote, średnia cena odnotowała w ostatnim tygodniu kolejny istotny spadek, a mianowicie o 58 złotych. Największe zniżki średnich cen wycieczek zanotowano tym razem na Teneryfie (na której ostatnio ceny wzrosły najbardziej) - o 629 złotych oraz w Portugalii i na Fuerteventurze - o 311 i 261 złotych, a największe zwyżki wystąpiły na cieszącej się teraz bardzo dużym wzięciem Bułgarii - o 238 złotych oraz na Majorce i w Maroku - o 206 i 202 złote. O tej samej porze przed rokiem średnie ceny wycieczek dość znacząco wzrosły, a mianowicie o 61 złotych.
Zmiany cen wycieczek jakie miały miejsce w ostatnim tygodniu na poszczególnych kierunkach obrazuje załączona mapka





Badanie średniej ceny imprez wobec cen sprzed roku dla wylotów z okresu pierwszego pełnego tygodnia sierpnia 2017 wskazuje, że obecna różnica średnich cen wobec tego samego okresu sprzed roku kolejny raz znacznie zmalała i wyniosła 45 złotych (we wcześniejszych zestawieniach ceny rosły o 155, 311, 294, 272, 219, 227, 174, 189 i 188 złotych). Obniżenie się tej różnicy było skutkiem zarówno spadku średniej z cen bieżących, jak również jej wzrostu przed rokiem. W tym samym okresie w ubiegłym sezonie różnica ta, która przez wiele tygodni była przeważnie ujemna, zamieniła się z racji energicznego wzrostu popytu windującego ceny w zdecydowanie dodatnią i wyniosła + 106 złotych.
Konsekwentnie wyższe ceny wycieczek w tym sezonie mogą być jeszcze w jakiejś części skutkiem generalnie zwiększonego popytu bazującego na niewygasłym jeszcze wpływie wyraźnie wyższych niż przed rokiem realnych dochodów gospodarstw domowych, ale przede wszystkim - i to w zdecydowanie rosnącym stopniu - znacznego stopnia wyprzedania i wzrastającego niedoboru najbardziej poszukiwanych ofert na części kierunków w wiodących biurach podróży. Spadki w ostatnich dwóch tygodniach mają już związek z już bardzo późnym okresem last minute, w którym ceny na większości kierunków spadały, a rosły tylko na niektórych, zwłaszcza w Turcji i Bułgarii.

W rozbieżnych kierunkach na zmiany cen działają teraz istotne czynniki wpływające na koszty wycieczek takie jak ceny paliwa lotniczego i kursy głównych walut. Te pierwsze stały się dość istotnie wyższe i wynosiły 2,20 zł/litr wobec 2,03 zł/litr przed rokiem, ale za to dość wyraźnie w kierunku teoretycznie niższych średnich cen wycieczek nadal działa silniejszy złoty, bowiem w relacji rok do roku umocnił się on wobec amerykańskiego dolara i euro o średnio około 3,5 procent, co łącznie generuje niewielki wspólny wpływ od strony kosztowej w kierunku zniżki średnich cen imprez turystycznych w przybliżeniu w granicach około 15 - 20 złotych.
Sytuację w zakresie zmian cen rok do roku w ostatnim tygodniu na poszczególnych kierunkach ilustruje załączona mapka





Spośród najważniejszych kierunków, po nieco niespodziewanym przeskoczeniu przed pięcioma tygodniami z trzeciego miejsca na pozycję lidera, jeszcze silniej umocniła się na niej Turcja, gdzie średnie ceny przewyższały ubiegłoroczne o aż 963 złote (poprzednio były one wyższe o 465, 402, 380, 391, 355, 261, 221, 195 i 198 złotych). Ceny wycieczek na tym kierunku, a ostatnio zwłaszcza na Turecką Riwierę, od dobrych kilku tygodni wykazują zdecydowaną tendencję do wzrostu, który jednakże utrudnia konkurencję a szczególnie z wykazującą zdecydowany powrót do łask turystów Bułgarią, co widoczne jest w przebiegu tempa rezerwacji na tych kierunkach i będzie uwidocznione w materiale w kolejnym tygodniu. Generalnie perspektywy na kolejne tygodnie odnośnie popytu na wyjazdy do Turcji stały się ostatnio mniej jasne, gdyż z jednej strony turystom nie przeszkadza specyficzna polityka wewnętrzna prowadzona przez tureckiego prezydenta i równocześnie doceniają wysoką jakość hoteli oraz serwisu w tym kraju, zwłaszcza w odniesieniu do wyjazdów rodzinnych, a z drugiej strony ceny wycieczek do Turcji są już na tle kierunków konkurencyjnych chyba zbyt wygórowane. W ostatnich miesiącach marże na imprezach do Turcji stały się bardzo wysokie, a organizatorzy, którzy postawili w tym sezonie na istotny wzrost oferty do tego kraju (np. Itaka) mogą mówić o bardzo trafnym posunięciu biznesowym.

Na pozycję wicelidera w kategorii wzrostów cen rok do roku wśród najważniejszych kierunków przesunęła się Bułgaria, w której ceny na skutek bardzo dobrego ostatnio popytu, ale przy równolegle dość wysokiej podaży, systematycznie wspinają się na poziomy coraz wyraźniej wyższe niż przed rokiem Proces ten zachodzi jednak w dużo bardziej łagodny sposób niż ma to miejsce w przypadku Turcji, co jest także skutkiem tego, że w Bułgarii o tej porze ceny zwyżkowały również przed rokiem. Tym razem różnica wzrosła do 181 złotych, a wcześniej ceny były wyższe o 172, 120, 55, 61, 41, 31 złotych, a jeszcze wcześniej niższe o 6 złotych, wyższe o 5 złotych oraz niższe o 19 złotych). Opiniom, popytowi i cenom imprez w Bułgarii początkowo nieco przeszkadzały zeszłoroczne reklamacje zgłaszane przez polskich turystów, ale w ostatnich tygodniach widoczne jest silne i wzrastające ożywienie zakupów wakacji do tego kraju, zwłaszcza w tzw. Polsce B, któremu sprzyja też relatywnie bardzo wysoka różnica średnich cen pomiędzy Bułgarią i głównym konkurentem do względów turystów z tego obszaru, czyli Turcją.

Na trzecie pozycję (z czwartej) wspięła się Grecja, w której ceny stały się wyższe wobec cen sprzed roku o średnio o 28 złotych (poprzednio były niższe o 17 złotych, ale wcześniej znacznie wyższe o 341, 378, 318, 300, 287, 281, 274 i 259 złotych), co jest połączonym skutkiem bieżących obniżek średniej ceny oraz jej zwyżek o tej samej porze przed rokiem. Największe średnie wzrosty cen rok do roku zanotowały Zakintos i Chalkidiki - o 244 i 42 złote, a zwyżki Rodos i Korfu - o 304 i 79 złotych.

Na czwartą pozycję (z drugiej) przesunęły się Wyspy Kanaryjskie, które stały się teraz tańsze o średnio 75 złotych niż przed rokiem (wcześniej były droższe o 198, 286, 349, 371, 256, 282, 169, 207 i 223 złote). Największy dodatni wpływ na tę zwyżkę wywierały ceny na Lanzarote i Fuerteventurze, gdzie były one niższe 200 i 60 złote, zaś kierunkiem gdzie ceny rok do roku nieco wzrosły - o 35 złotych - była Teneryfa.

Na ostatniej (piątej) pozycji na liście zmian cen rok do roku nadal pozostaje Egipt, gdzie poziom średnich cen był o 115 złotych niższy niż przed rokiem (poprzednio był niższy o 30, , 99, 13, 77, 39, 164, 48 i 25 złotych, a wcześniej nawet wyższy o 81 i 77 złotych). Jest to nadal skutek konsekwentnie niższych niż przed rokiem cen na największym kierunku egipskim, czyli w Hurghadzie. Dobrze rokującemu wczesną wiosną popytowi na wyjazdy do Egiptu nieco zaszkodziła w maju nagłaśniana przez media niejasna sprawa śmierci polskiej turystki w egipskim szpitalu, a obecnie popyt na ten kierunek (podobnie jak na Turcję) osłabia silna konkurencja Bułgarii, która sprzedaje się wyraźnie lepiej. Negatywny wpływ może również wywierać sprawa niedawnego ataku nożownika na plaży w Hurghadzie, która spowodowała śmierć trzech osób i rany u kilku dalszych. Marże w Egipcie nie są już tak korzystne jak w okresie zimy i first minute, ale pozwalają jeszcze biurom na realizowanie pewnych dostosowań cen w zależności od kształtowania się relacji popytu do podaży, aczkolwiek możliwości w tym zakresie są już na wyczerpaniu.

Z mniejszych kierunków największe dodatnie różnice cen rok do roku zanotowały dość tanie przed rokiem Majorka, a zwłaszcza Portugalia - o 278 i 264 złote, mniejszy wzrost cen wycieczek dotyczył Malty - o 156 złotych, a bardzo mocno spadły ceny wycieczek do wyjątkowo drogiego o tej porze przed rokiem Maroka oraz na dość drogi Cypr - o średnio 909 i 920 złotych.

Porównania zmian cen rok do roku u głównych organizatorów turystyki są w warunkach bardzo zaawansowanego rynku last minute nieco mniej adekwatne niż zwykle i dlatego ograniczymy się tylko do informacji, że w porównaniu do zeszłego roku z czwórki największych organizatorów taniej niż przed rokiem oferują wycieczki biura Itaka i Grecos Holiday - oba w granicach 130 złotych, a drożej - w dość podobnej skali - biura Rainbow i TUI Poland.

W tym, co dla turystów ma większe znaczenie, czyli w liczbie najatrakcyjniejszych poziomów bieżących cen wycieczek, czyli na pierwszym lub drugim miejscu na 24 kierunkach (w tym sezonie dołączyły Malta i Albania) i w trzech kategoriach hoteli, to na pozycji lidera nadal pozostaje biuro Itaka z liczbą 30 najbardziej atrakcyjnych ofert (poprzednio 26 ofert), a po kolejnych zniżkach cen również znaczną liczbę takich ofert posiada biuro Rainbow (22 oferty), które wyprzedza biuro TUI Poland (13 ofert).

Rainbow stał się w ostatnich dwóch tygodniach ponownie zdecydowanym liderem liczby najatrakcyjniejszych ofert w kategorii ekonomicznej, podczas gdy w kategorii wyższej półki, czyli hoteli 5*, właściwie przez cały sezon zdecydowanie przoduje Itaka.

Po serii pięciu kolejnych zróżnicowanych wzrostach (o 108, 77, 179, 6 i 34 złote) średnich cen przelotów na kierunkach turystycznych wobec poprzednich zestawień w liniach Ryanair z wylotami w badanym okresie (7-13 sierpnia) przyszedł czas na końcowy akord w postaci wyjątkowo wysokiego wzrostu, a mianowicie z 1140 do 1630 złotych, czyli o aż 490 złotych lub o prawie 43 procent.

Wzrost na kierunkach kanaryjskich był nieznacznie mniejszy - z 1430 do 1915 złotych, czyli o 485 złotych lub 34 procent, a na pozostałych kierunkach średnie ceny wzrosły z 1082 do 1573 złotych, a zatem o 491 złotych lub 45,4 procent. Największe zwyżki cen przelotów miały miejsce na trasach z Poznania na Korfu i z Warszawy na Sardynię - o 1120 i 1115 złotych, a zniżki z Warszawy do Chanii (poprzednio zdrożała najbardziej) i z Krakowa na Gran Canarię - o 300 i 165 złotych.

Średnie ceny w liniach Wizzair po trzech kolejnych wzrostach i ostatnim spadku ponownie odwróciły trend i tym razem - podobnie jak u konkurenta - bardzo mocno wzrosły o średnio 394 złote z 982 do 1276 złotych, czyli o 40,1 procent (poprzednio spadły o 76 złotych, a wcześniej wzrastały o 65, 72 i 117 złotych, a jeszcze wcześniej spadły o 24 złote i wzrosły o 82 złote). Najbardziej zdrożały przeloty z Warszawy na Cypr oraz z Katowic do Burgas - o 740 i 670 złotych, a obniżek cen rejsów nie zanotowano.

Dalszy trend wzrostu cen biletów lotniczych w liniach Ryanair spowodował, że znalazły się one kolejny raz z rzędu na najwyższym w tym sezonie poziomie znacznie przekraczając poprzednie maksima zanotowane w poprzednich tygodniach. Wynosiły one 1140 złotych dla średniej ogólnej, 1488 złotych dla wysp Kanaryjskich i 1082 złote dla pozostałych kierunków.

W porównaniach rok do roku średnie ceny w liniach Ryanair na kierunkach turystycznych po ostatnich zwyżkach stały się zdecydowanie wyższe niż przed rokiem i wspięły się na poziom 1607 złotych wobec 1272 złotych - a zatem stały się wyższe o 335 złotych lub o 16,3 procent (poprzednio były niższe o 177 złotych, a wcześniej wyższe o 135, 79, 75 i 78 złotych i niższe o 30 złotych, a jeszcze wcześniej wyższe o 47, 64 i 51 złotych).

Średnie ceny przelotów na kierunkach kanaryjskich były wyższe od zeszłorocznych wzrosły z 1238 do 1696 złotych, czyli o 458 złotych lub 37 procent, a na pozostałych kierunkach wzrosły z 1276 do 1595 złotych, czyli były wyższe o 319 złotych lub o 25 procent. Najwięcej rok do roku zwyżkowały rok do roku ceny rejsów z Warszawy na Korfu i z Wrocławia na Teneryfę - o 940 i 890 złotych, a spadły na połączeniach z Krakowa na Sardynię i z Katowic do Chanii - 555 i 270 złotych.

W liniach Wizzair z powodu ostatniego silnego wzrostu cen stały się one ponownie wyższe niż przed rokiem, a mianowicie o 79 złotych (poprzednio ceny były niższe o 223 i 21 złotych, a wcześniej wyższe o 53 złotych oraz niższe o 9, 125, 18 i 117 złotych). Najbardziej rok do roku wzrosły ceny rejsów z Katowic do Burgas i do Barcelony - o 797 i 641 złotych, a spadły z Warszawy na Korfu i Sycylię - o 1780 (sic!) i 320 złotych.




Komentarze

(kiedy jest to możliwe, sugerujemy podpisanie się)

(akceptacja regulaminu)


Tagi:
wyjazdy wakacje urlop cena biuro podróży Turcja Grecja Bułgaria




Ta strona przetwarza dane osobowe oraz używa COOKIES. Szczegóły przetwarzania danych osobowych są opisane w polityce prywatności. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki i akceptujesz regulamin strony. Wszelkie szczegóły w regulaminie, polityce prywatności oraz polityce cookies.
  Akceptuję